Na tym kończę moje "wprowadzenie do astrofotografii dla absolutnie początkujących". Starałem się chociaż zasygnalizować najważniejsze zagadnienie związane z tym niesamowicie obszernym tematem. Niektóre sprawy wyjaśniłem dokładniej, inne potraktowałem bardzo pobieżnie. Niezależnie od tego każdy z omówionych punktów wymaga pogłębienia i zawarte tutaj informacje należy traktować tylko jako wstęp do dokładniejszych studiów. Pisząc to zawsze starałem się postawić w sytuacji osoby, która nie zna tego tematu, zdaję sobie jednak sprawę, że nie wszystko będzie zrozumiałe. Prawdopodobnie nie napisałem również o wielu sprawach, o których napisać powinienem. Jeżeli podczas lektury pojawiły się jakieś uwagi lub pytania możesz skontaktować się bezpośrednio ze mną lub przedstawić je w specjalnym wątku na forum Astro4u. W ten sposób masz większą szansę na uzyskanie odpowiedzi, a rozwiązanie problemu może przydać się innym.
Mimo wszystko mam nadzieję, że cały ten wysiłek nie poszedł na marne i udało mi się pomóc chociaż kilku osobom przebrnąć przez trudne początki. Liczę na to, że kiedyś zobaczę Wasze piękne fotki.
Powodzenia